Słońce dla Ciebie
Płyta: Słońce
Słowa: Adam Konkol
Muzyka: Adam Konkol
Okrągły zegar wybił godzinę narodzin
Młodzieńcza miłość taka niewinna jak żadna
A jego słońce świeciło gdzieś tam daleko, w oddali
Co w życiu mym się zmieniło, dziś moja dusza się pali
Może to wszystko robię dla Ciebie
I gdzieś tam jesteś, i o tym nie wiesz
Może to wszystko polega na tym
By żyć dla kogoś
Smutne serce, karmiła go miłość, a nie,
nie będziesz wiedziała, ile dla niego znaczyłaś
A jego słonce już zgasło i jego oczy płakały
minął ten czas i słońce, żyć pośród ludzi nie chciało
Może to wszystko robię dla Ciebie
I gdzieś tam jesteś, i o tym nie wiesz
Może to wszystko polega na tym
By żyć dla kogoś
Okrągły zegar wybił godzinę śmierci
Czerwone róże, na które lecą łzy
Może to wszystko robię dla Ciebie
I gdzieś tam jesteś, i o tym nie wiesz
Może to wszystko polega na tym
By...
Może to wszystko robię dla Ciebie
I gdzieś tam jesteś, i o tym nie wiesz
Może to wszystko polega na tym
By żyć dla kogoś
Żyć dla kogoś /x2
EMMANUELLE Noire
Płyta: Słońce
Słowa: Ania Wyszkoni
Muzyka: Adam Konkol
Budzi mnie deszcz, przestraszona rzucam w kąt starą książke
Więdne jak kwiat, jak kwiat w Twoich oczach
Jedna cisza, jedna myśl, jeden cichy głos, jedno słowo
Wiatr zrywa się, przestraszona, głód napełnia moje oczy
Cień moich łez, moich łez w szklanych dłoniach
Jedna cisza, jedna myśl, jeden cichy głos, jedno słowo
Emmanuelle! /x2
Biała dama, zwiędłe kwiaty w salonie, jedna skrytość, głuchy krzyk!
Emmanuelle! /x2
Jak złote ziarenka piasku rozsypuje się na wszystkie strony świata
Emmanuelle! /x3
Łzy szczęścia
Płyta: Słońce
Słowa: Ania Wyszkoni i Adam Konkol
Muzyka: Adam Konkol
To niewiarygodnie, aby wiara mogła dzielić
To niewiarygodne, aby rozkosz mogła spalić
I niewiarygodne, aby słowa mogły ranić
I niewiarygodne, aby miłość mogła zabić
A jednak są łzy szczęścia, które spływają z oczu mych
I gładzą cicho moją twarz kiedy w ramionach jestem twych.
To jest niemożliwe nie możliwe, aby dusza mogła krwawić
To jest niemożliwe, aby nadzieja mogła zgubić
A jednak są łzy szczęścia które spływają z oczu mych
I gładzą cicho moją twarz kiedy w ramionach jestem twych.
I jest niemożliwe, aby oczy mogły kłamać
I jest niemożliwe, aby gwiazdy mogły spadać
A jednak są łzy szczęścia które spływają z oczu mych
I gładzą cicho moją twarz kiedy w ramionach jestem twych.
Zabij się, zabij
Płyta: Słońce
Słowa: Adam Konkol
Muzyka: Adam Konkol
Jesteś szarym człowiekiem wśród miliona innych osób
Wiem ze chciałbyś to zmienić a ja znam na to sposób
Jesteś tylko maszyną którą nogi gdzieś niosą
Wiem ze chciałbyś to zmienić a ja znam na to sposób
By uwolnić cię od bólu o porażek
I dostarczyć tobie przewspaniałych wrażeń
Zrób to szybko po kryjomu ja nie powiem nic nikomu
La la la la
Zabij się zabij się nikt nie lubi tutaj cię
La la la la
Strzel sobie w głowę i rozwal na połowę
La la la la
Zabij się zabij się nikt nie lubi tutaj cię
La la la la
Strzel sobie w głowę i rozwal na połowę
La la la la
Jesteś tu niepotrzebny jak plama na ścianie
Wiem że chciałbyś to zmienić a ja znam rozwiązanie
Jesteś tylko ciężarem jak kosz z brudnym praniem
Wiem że chciałbyś to zmienić a ja znam rozwiązanie
By uwolnić cię od bólu o porażek
I dostarczyć tobie przewspaniałych wrażeń
Zrób to szybko po kryjomu ja nie powiem nic nikomu
La la la la
Zabij się zabij się nikt nie lubi tutaj cię
La la la la
Strzel sobie w głowę i rozwal na połowę
La la la la
Zabij się zabij się nikt nie lubi tutaj cię
La la la la
Strzel sobie w głowę i rozwal na połowę
La la la la
Uciekając przed M.
Płyta: Słońce
Słowa: Ania Wyszkoni
Muzyka: Adam Konkol
Noc okrywa mnie swoim ciemnym kocem
Tylko księżyc chce być teraz moim kochankiem
Nocny chłód przenika mnie aż do kości
Nasze dłonie przewiąże dzisiaj wstęga nienawiści
Refren:
Tak! Uciekaj
Tak! Zostaw mnie
Odejdź i zabierz ze sobą swoje potępienie
Twoja dłoń wygląda jakby dotknęła śmierci
W deszczu smutków topisz teraz swoje oczy
Dzisiaj wiesz, że wszystko jest ulotne
Więc dlaczego uciekasz w otchłań przed swoja miłością?
Refren: /x2
Tak! Uciekaj
Tak! Zostaw mnie
Odejdź i zabierz ze sobą swoje potępienie
Jesteś wiem, że jesteś
Płyta: Słońce
Słowa: Adam Konkol
Muzyka: Adam Konkol
Wiem, że jesteś gdzieś tam, przecież znam Twoje myśli, imię Twoje znam
Nie jesteś królem i bez tego jesteś wart dla mnie więcej, więcej, niż cały ten świat
Jesteś daleko, lecz blisko serca mego, cokolwiek by było, złego czy dobrego
Nie wiem, kim jesteś, kim jesteś dla wielu, lecz dla mnie jesteś wszystkim, mój przyjacielu
Nie musisz mówic
Nie musisz milczeć
Wystarczy, że...
Wystarczy, że jesteś
Wiem, ze jesteś gdzieś tam, przecież znam Twoje myśli, imię Twoje znam
Nie jesteś królem i bez tego jesteś wart dla mnie więcej, więcej, niż cały ten świat
Nie musisz mówic
Nie musisz milczeć
Wystarczy, ze...
Wystarczy, ze jesteś
Wiem, że jesteś gdzieś tam...
Chciałabym, chciałam być
Płyta: Słońce
Słowa: Adam Konkol
Muzyka: Adam Konkol
Chciałam być blaskiem w Twoich oczach
Chciałam być perłą w Twojej dłoni
Nie mam nic oprócz swoich marzeń
Nie chcę być jabłkiem na jabłoni
Chciałam być słowem w Twoich ustach
Chciałam być cząstką Twoich myśli
Nie mam nic oprócz swojej pieśni
Nie chcę być liściem pośród liści
Chciałam być spadającą gwiazdą
Chciałam być księżycem na niebie
Nie mam nic oprócz swojej dumy
Nie chce być gałęzią na drzewie
Chciałam być światłem dla Twej drogi
Chciałam być sensem Twego życia
Oprócz chwil nie mam dziś nic więcej
Nie chcę być dźwiękiem w tej piosence
Nienawiść - czekam na dzień
Płyta: Słońce
Słowa: Ania Wyszkoni
Muzyka: Adam Konkol
Idę wokół mnie ciemność, widzę tylko Ciebie w blasku księżyca
Czuje oddech Twój na ustach, jesteś coraz bliżej, czuje dotyk Twój na moim ciele
Twoje oczy otwarte, spoglądają gdzieś w kierunku innym
Czuję jak oddalasz się ode mnie, biegnę za Tobą, widzę znikasz gdzieś w tej głębi lasu
Tęsknie za Tobą, widzę Ciebie w każdy dzień i w każdą noc
Czekam na dzień, w którym usta Twoje dotkną moich ust
Próbuje zapomnieć te chwile, kiedy bierzesz moją dłoń
Nie wiń mnie za to, że moje myśli ciągle z Tobą są
Twoje włosy delikatne rozwiewa szalejący wkoło wiatr
Biorę Ciebie w swe ramiona, później odrzucam daleko, tak byś nie był ze mną już
Nie mogę już patrzeć na Twoja twarz - me oczy pełne łez
Nie mogę już znieść widoku, który ciągle ze mna jest
Biorę w me ręce nóż, który dzisiaj wbijam w serce swe
By nie czuć już więcej jak ranisz ciągle bardzo gorzko mnie
Nienawiść jest wkoło mnie!
W kryształowym snie
Płyta: Słońce
Słowa: Ania Wyszkoni
Muzyka: Adam Konkol
Noc budzi dzień, idą razem przez kryształowy sen
Grób pusty wciąż czeka na mnie, chce mnie wziąć
Porwać mnie do baśni niekończącej się
Pragnę, wołam, zabierz mnie!
Refren:
To już mój ostatni dzień, czas nasz tutaj kończy się
Więc jeśli chcesz - kochaj mnie, bo to już mój ostatni dzień
Czerń jest jak biel po drugiej stronie w kryształowym śnie
On śpi już tam, pięknie marzy, chce i ja
Porwij mnie do baśni niekończącej się
Pragnę, wołam, prowadź mnie!
Refren:
To już mój ostatni dzień, czas nasz tutaj kończy się
Więc jeśli chcesz - kochaj mnie, bo ja pragnę cię!
To już mój ostatni dzień, czas nasz tutaj kończy się
Więc jeśli chcesz - kochaj mnie, bo to już mój ostatni dzień
To już mój ostatni dzień, czas nasz tutaj kończy się
Rozwijam skrzydła i frunę gdzieś do baśni niekończącej się
Ostatni dzień!
W księżycowym śnie
Płyta: Słońce
Słowa: Adam Konkol
Muzyka: Adam Konkol
Pośród drzew w księżycową noc
Szaro zimny obraz, wielki obłok
Biały śnieg, już nie zobaczysz mnie
Już nie będzie nigdy takiej zimy
Nie mów tak, nie mów nie
Świeci księżyc w Twoim śnie, księżycowym śnie
Nie mów nic tylko milcz, świeci księżyc a Ty śpisz księżycowym snem
Refren:
To tylko słowa z moich ust
To tylko słowa, których nie usłyszysz już nigdy
Nim księżyc straci blask, już razem nie zobaczy nikt nas
Już nie będzie nigdy takiej zimy
Szaro zimny obraz, wielki obłok
Biały śnieg, czy pamiętasz mnie?
Puste słowa, puste zdania kocham Cię
Nie mów tak, nie mów nie
Świeci księżyc w Twoim śnie, księżycowym śnie
Nie mów nic tylko milcz, świeci księżyc a Ty śpisz księżycowym snem
Refren:
To tylko słowa z moich ust
To tylko słowa, których nie usłyszysz już nigdy
Nim księżyc straci blask, już razem nie zobaczy nikt nas
Wstawka: /x2
Puste słowa, puste zdania, kocham Cię!
Szept:
Kocham Cię...
Aniele mój
Płyta: Słońce
Słowa: Adam Konkol
Muzyka: Adam Konkol
Czy uważasz, że wszystko jest w porządku,
i że patrzysz na mnie tak, jak dawniej,
i jak dawniej przynosisz mi śniadanie
i jak kiedyś mówisz mi "Kochanie"
Może nie chce zobaczyć wielu rzeczy,
może ktoś naprawdę jest bez grzechu,
lecz kto pierwszy rzuci kamień, nie zaprzeczy,
że najszybsza milość to ta bez pośpiechu
Ref.: Aniele mój,
tak brzmiało moje imię
I magia słów
zdobyłeś mnie, zdobyłeś
I kto powiedział,
że wszystko jest bez sensu
Tacy, jak my,
niewolnicy zmysłów
Aniele mój,
tak zwykłes mówić do mnie
By słowa twe,
tak kochać nieprzytomnie
Ulotna milość,
i twoje porządanie
Aniele mój,
czy w moim śnie zostaniesz
Czy uważasz, ze wszystko jest w porządku,
że przynosisz mi kwiaty, jak dawniej,
i że nie masz nikogo na boku,
i że będziesz mnie kochał w przyszłym roku
Może nie chce zobaczyć wielu rzeczy,
może ja naprawdę nie mam racji,
wiem, że chaciałbyś zatrzymać mnie na zawsze,
lecz ja nie dam ci tej satysfakcji
Ref.: Aniele...
Aniele mój,
tak brzmiało moje imię
Aniele mój,
tak zwykłeś mówić do mnie
Czy to grzech? Łabędź
Płyta: Słońce
Słowa: Adam Konkol
Muzyka: Adam Konkol
W łabędzia zmienię się i odlecę jak najdalej dalej stąd
Byś nie mógł odnaleźć mnie pośród ludzi którzy tutaj gardzą mną
Zabiłam człowieka który jeszcze nie zdążył narodzić się
I powiedz mi proszę proszę czy to jest grzech, czy to może nie jest grzech.
Nieudana droga życia po której musze iść
Kręte ścieżki korytarze których muszę się strzec
I noc była ciemna piękna pośród blasków ktoś stanął na mojej drodze
I zerwał ze mnie wszystko co miałam na sobie idąc pośród drzew
Ten gwałt zrodził życie które ja zabiłam aby nikt się nie dowiedział
I powiedz mi proszę proszę czy to jest grzech czy to może nie jest grzech
Nieudana droga życia po której musze iść
Kręte ścieżki korytarze których muszę się strzec
Nie wiem i nie wiem
Płyta: Słońce
Słowa: Adam Konkol
Muzyka: Adam Konkol
Jest takie miejsce gdzie
Gdzie można kochać się
I nie wiem, i nie wiem co piekłem, co niebem
Namiętność wciaż trwa
Odpowiedz, odpowiedz, nim sama się dowiem, czy będziesz dziś tam
Są takie chwile wiem
gdy nic nie liczy się
I nie wiem, i nie wiem co piekłem, co niebem
Namiętność wciąż trwa
Odpowiedz, odpowiedz, nim sama się dowiem, czy będziesz dziś tam